Tolkien, jak sam wielokrotnie podkreślał, był praktykującym katolikiem, co potwierdził również w swym codziennym życiu, spełniając się jako przykładny mąż i ojciec. Jego dzieła noszą ślady wyznawanych przez niego wartości. „Władca Pierścieni” opowiada o poświęceniu się dla innych- nie tylko dla przyjaciół, lecz również nieświadomych dokonujących się pod ich nosem wielkich dzieł prostych, niemądrych, lecz przecież poczciwych Hobbitów z Shire. Wielu dopatruje się w wątku podróży drzwi zewnętrzne Gdynia - kolekcja arktyczna Froda z pierścieniem ukrytych nawiązań do odkupieńczej męki mesjasza.
Niektórzy widzą go również w motywie powrotu i objęciu swego królestwa przez Aragorna, który z obdartego strażnika staje się prawdziwym królem, co od początku było mu przeznaczone. W książce wielokrotnie podkreślana jest waga przyjaźni, miłości gotowej do poświeceń oraz to, że każdy, niezależnie od pozorów, może dokonać wielkich czynów.
- autor artykułu